czwartek, 23 lutego 2017

Tom 1 Rozdział 5 strona 128

Soundtrack (taki sam jak na poprzedniej stronie)


11 komentarzy:

  1. Przeczócie i przebódzenie dały mi raka. "U" otwarte w obu.
    Wierzba wydaje się super sympatyczna. Mam jednak nadzieję, że Kuna dostała sok malinowy, a nie krew dziewic. Jeśli jest inaczej, pozwól mi żyć w nieświadomości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O faktycznie! W ogóle jak to pisałam to jakaś upośledzona byłam, bo w wyczuwać też żem jebła ó na początku :P Ale dzięki

      Usuń
    2. A do tej herbaty to jest coś na zakąskę. No chociaż jakiegoś pączka, co prawda jest tłusty czwartek.

      Usuń
  2. A właśnie, najlepszego z okazji tłustego czwartku. I, jak co roku, niech pójdzie w cycki ^.^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję I wzajemnie! Oby Wielki Duch wysłuchał naszych pokornych próśb!

      Usuń
    2. Módl się z nami, może tobie też w cycki pójdzie!

      Usuń
    3. Dziś jestem tak szczęśliwy że się nie odszczekam rozmarzonym płaskim deskom. Gdyż zdałem test wewnętrzny teoretyczny na prawko jazdy.

      Usuń
    4. Nie chwaląc się, można mi zarzucić wszystko, tylko nie to, że mam płaska klatę :3 I to że mam płaski brzuch też nie, ale nad tym jeszcze popracuję... W każdym razie gratuluję, zdania testu! Jeszcze tylko zdaj praktyczny.

      Usuń
    5. Dziena i sorry za to co napisałem, czasami aktywuje się u mnie "wyśmianie" osoby o której nic nie wiem.

      Usuń
    6. Urazy nie chowam, a teraz Idź i nie grzesz już więcej!

      Usuń