Cóż, Izydor przyjął to i tak spokojniej niż się spodziewałam. Czyżby przyzwyczajony? :D
Cóż, bo Izydor ma ogólnie wyrąbane, na to co się dzieje w pokoju Kuny, wnerwia się tylko, że Kostek bierze mu koszulki i bieliznę :)
Cóż, Izydor przyjął to i tak spokojniej niż się spodziewałam. Czyżby przyzwyczajony? :D
OdpowiedzUsuńCóż, bo Izydor ma ogólnie wyrąbane, na to co się dzieje w pokoju Kuny, wnerwia się tylko, że Kostek bierze mu koszulki i bieliznę :)
Usuń