wtorek, 18 lutego 2020

Tom 2 Rozdział 7 strona 31-32

Soundtrack (taki sam jak na poprzedniej stronie)

https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/ac8c9d0d-4351-4f20-a431-743cdce8c26f/ddqpfv1-ec027cdc-6f99-40a9-a1b2-ecb479adf24a.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2FjOGM5ZDBkLTQzNTEtNGYyMC1hNDMxLTc0M2NkY2U4YzI2ZlwvZGRxcGZ2MS1lYzAyN2NkYy02Zjk5LTQwYTktYTFiMi1lY2I0NzlhZGYyNGEucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0.U0ftfrtmUgYHcv_1ziByFAlso6LNQ-llMYWfBqPe8Tc

UWAGA UWAGA!!! POPRZEDNIA STRONA ZOSTAŁA ZEDYTOWANA!!!

Em, to tak, pierwsza rzecz - jeśli se weźmiecie i klikniecie na tę zacna stronę powyżej, to otworzy wam się nowa karta z powiększeniem...

A, i zdałam kolejny semestr (już dwa tygodnie temu, ale musiałam jakoś odpocząć... W sumie to w ogóle nie odpoczęłam, ale to nie istotne) więc mogły ba się wydawać że teraz to sielanka, ale jednak nie, bo właśnie się dowiedziałam, jakim kawałem śmierdzącego sera szwajcarskiego jest mój nowy plan zajęć... Przynajmniej w przerwach miedzy zajęciami (w tym jednej trzy i pół godzinnej - za długiej , ale nie dość długiej żebym mogła se pojechać do domu i coś porobić bo za chuja nie obrócę w obie strony tak żebym miała jeszcze czas cokolwiek zrobić w domu) będę mogła popracować trochę nad scenariuszami do pogrzebańców i nowych serii...

Tak więc z ta myślą i z tym że nie wiem o co ludziom chodzi z pizzą avocado, bo ostatnio zamawiałam dla mnie smakuje tak samo (czyli dobrze. A przynajmniej grecka) was zostawiam...

1 komentarz:

  1. Rozalia Wiewiórka10 marca 2020 07:35

    Sie sind das Essen
    Und wir sind die Jeager!

    OdpowiedzUsuń