niedziela, 16 kwietnia 2017

Tom 1 Rozdział 5 strona 135

Soundtrack (Taki sam, jak na poprzedniej stronie)


Drodzy czytelnicy, życzę wam żeby wasza Wielkanoc była lepsza od mojej i żebyście się nie zarazili zapaleniem gardła tak jak ja! :)

5 komentarzy:

  1. Wesołej Wielkanocy! Zdrówka, weny, energii i dobrych ocen :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah, a ta smutna dusza to Kostiana, tak? Właściwie to zastanawiałam się jak wygląda u niego kwestia tęsknoty za ojcem i wujkiem. Wychowywał się tylko z nimi, byli dla niego właściwie całym światem, a teraz nagle zniknęli a do Kostiana dociera, że nigdy nie istnieli... Boru, jaka drama! D:

      Usuń
    2. Dziękuję z całego, zasmarkanego serca :)

      Usuń
  2. Mama nadzieje że mimo choroby śniadanko i obiadek wielkanocny się udał. Zdrowiej nam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako że nie mogłam przyjść do babci na to śniadanko (cało rodzinny zjazd i nie chciałam zarazić najmłodszych), to było raczej średnie, ale może oblewany się uda :P

      Usuń