Skończyłam tom 1
Trzy. Lata.
Kurwa mać.
Męczyłam się z tym trzy lata...
I wciąż chce dalej.
Powinnam tu wstawić jakieś podziękowania, podsumowanie czy coś... Ale nie.
To znaczy podsumowanie zrobię, takie zabawne i w ogóle... Ale jutro/pojutrze.
Teraz idę spać. Świętujcie sobie jak chcecie. Albo i nie.