Tom 1 Rozdział 4 strona 98

Pam, Pam, Pam!

Wybaczcie że tak długo nie było nowej strony, ale jak wiecie jestem leniwa dupą. która nie dość że nie wyrabia z rysowaniem komiksu, to jeszcze bierze zlecenia za pointsy na DA, bo jest święcie przekonana, że jest to uczciwy sposób na zarobienie na konto premium... Poza tym bierze o trzy zlecenia więcej niż planowała, bo nie potrafi odmówić na lakoniczne "Pretty please! :3 "...

Mam zamiar trochę tu ponarzekać, więc nie musicie czuć się zobowiązani do czytania dalszej treści... Chyba że lubicie czytać moje wypociny.

Najbardziej jestem wkurzona sama siebie, gdyż na tych wakacjach miałam:

- Dobić do końca rozdziału czwartego i mocno zacząć rozdział piąty  -  Teraz wiem, że prawdopodobnie nie dobije do setnej strony przed poniedziałkiem...

- Ogarnąć na blogerze dodatkowa stronę do pogrzebanych, tym razem w języku angielskim, aby wszyscy ludzie na ziemi mogli poznać przygody najsympatyczniejszej żniwiarki na świecie  -  Nawet tego nie tknęłam...

- Dogonić z tłumaczeniem wersję polskojęzyczną  -  Przetłumaczyłam dokładnie jedną stronę...

- Namalować obraz z żyrafą, bo czemu, kurcze, nie?  -  Płótno stoi trzeci tydzień na sztaludze i patrzy się na mnie z wyrzutem...

- Zrobić epicki fanart z One Punch Man'a z Genosem w roli głównej  -  Nie mam nawet szkicu...

- Zrobić nostalgiczny, ponury fanart z RWBY z Qrow'em w roli głównej  -  Przynajmniej to udało mi się zrobić... Aczkolwiek jestem średnio zadowolona z efektów...

- Pojechać na pierwszy w życiu konwent, na podkarpacki Lotus  -  Pojechałam. Było fajnie. Kupiłam sobie kubeczek i plakat z One Punch Man'em i pięć przypinek, kolejno z The Nightmare Before Christmas, Darker Than Black, Soul Eater ( Nieśmiertelny księżyc :) ), Boku No Hero Academia i oczywiście z One Punch Man. Byłam także na panelach o życiu w Japonii, średniowiecznych japońskich warowniach, o japońskich grach RPG i na zajęciach z malowania pędzelkiem i tuszem, po których będę mieć awersje do bambusów...

- itd. itp.


Jednak mimo że nie zrobiłam połowy rzeczy z listy, nie uważam, że zmarnowałam aż tak dużo czasu. Zdążyłam się tez zrelaksować i zresetować przed powrotem do szkoły. Dodatkowo zaliczyłam tez spotkanie z przyjaciółmi, które dobrze zrobiło na mojego wewnętrznego świra (nakarmiło go obficie)


Tak więc życzę wam dużo szczęścia i cierpliwości w nadchodzącym roku szkolnym (przyda wam się) i pamiętajcie! Nie ważne jak jest źle, plastyk i tak będzie miał gorzej.

Lece malować żyrafy i sprawdzać o której tak właściwie mam rozpoczęcie roku :)

Tom 1 Rozdział 4 strona 97

Rysuj sobie stronę z gore, w której jedna postać zarzyna drugą  -> Skończ rysować -> Oceń swoją pracę na plus -> Stwierdź na głos, że tą stronę rysowało ci się najprzyjemniej ze wszystkich -> Uświadom sobie co to znaczy -> Zacznij szukać telefonu do dziewczyny, która robi w twoim internacie za pseudo psychiatrę -> Przypomnij sobie, że to ty robisz za pseudo psychiatrę w swoim internacie -> Skoro jesteś pseudo psychiatrą, to znaczy że prawie na pewno nie możesz być chora na umyśle -> Brawo! Jesteś kompletnie zdrowa psychicznie :)



A tak na serio......











Śpiewajmy razem!

Tom 1 Rozdział 4 strona 96

Cóż, nie chcę was trzymać w niepewności, więc nowej strony możecie się spodziewać jutro, lub pojutrze :)

Tom 1 Rozdział 4 strona 96

Cóż, nie chcę was trzymać w niepewności, więc nowej strony możecie się spodziewać jutro, lub pojutrze :)

Tom 1 Rozdział 4 strona 95

Jak wszystko dobrze pójdzie, to w piątek o 16:00 zrobię live stream z rysowania nowej okładki do pierwszego tomu! Powiadomienie o rozpoczęciu pojawi się na facebook'u i DA (Linki obok, na pasku Inne moje strony)

Tom 1 Rozdział 4 strona 94

 Przepraszam że strona pojawia się dopiero dziś, ale miałam pewny problem w domu, natury technicznej, który wymagał wytężonej pracy od wszystkich domowników przez kilka dni, więc nie miałam czasu ani siły żeby rysować komiks :/


Spojrzałam dziś sobie na okładkę, potem na najnowsze strony, potem znów na okładkę i znów na najnowsze strony, znów na okładkę... Myślę więc jestem, a jak już jestem to pomyślałam, że wypadałoby ta starą okładkę przerysować na nowo... A że, jak zapewne cześć z was już wie, od kilku dni bawię się w live Stream'y to możecie spodziewać się zarówno stream'u jak i speedpaint'u z tworzenia "nowej" okładki. Tu macie link do mojego konta na Picarto i kanału na YT

Picarto  YouTube


A z nowości to Max jest na urlopie, a mój korektor się fochną  i stwierdził że idzie spać, więc jeśli ktoś wyłapał jakiś błąd ortograficzny, to bardzo proszę o napisanie mi go w komentarzu :)

Tom 1 Rozdział 4 strona 93

MIIIIII-ŁOŚĆ ROO-ŚNIEE WOOOOO-KÓŁ NAAASS!

Tom 1 Rozdział 4 strona 93

MIIIIII-ŁOŚĆ ROO-ŚNIEE WOOOOO-KÓŁ NAAASS!

Tom 1 Rozdział 4 strona 92

Serdecznie dziękuje wszystkim, którzy pożyczyli mi udanego wyjazdu, był to jeden z najmilszych urlopów w moim życiu :) Post z informacja o opóźnieniu usunęłam, ażeby nie burzył mi porządku i ciągu wyświetlania stron.

Mam tez natchnienie, żeby poszkicować trochę i zapełnić czymś galerię, więc jeśli ktoś ma jakieś specjalne życzenia, to może śmiało pisać!

W zakładce Polecane strony znajdziecie nowe linki do innych komiksów :)

Tom 1 Rozdział 4 strona 91

Jak wiecie, czasem jestem failem i jakimś cudem udało mi się usunąć post z ta stroną więc przesyłam znowu.